Xiaomi blokuje "niepodległość Tajwanu". Chińskie telefony pod lupą władz Niemiec

W smartfonach marki Xiaomi odnaleziono funkcję, która pozwala blokować treści niewygodne dla chińskich władz. Automatycznej cenzurze mogłyby być poddawane takie sformułowania, jak "wolny Tybet", "niepodległość Tajwanu" czy nawet "ruchy demokratyczne".

Niemcy sprawdzają chińskie telefony marki Xiaomi. Jak informuje Agencja Reutera, Federalny Urząd Bezpieczeństwa Techniki Informacyjnej (BSI) poddaje sprzedawane na terytorium Niemiec smartfony Xiaomi "kontroli technicznej". Wcześniej Litwa wydała swoim obywatelom rekomendację niekorzystania z chińskich smartfonów ze względów bezpieczeństwa.

Zobacz wideo Najlepszy smartfon do 1300 zł? Wielkie starcie chińskich "średniaków" [TOPtech]

Xiaomi cenzuruje treści niewygodne dla Chin

O "kontroli technicznej" telefonów chińskiego producenta poinformował dziennikarzy Reutera rzecznik niemieckiego ministerstwa spraw wewnętrznych. Nie przekazano jednak żadnych szczegółów tej sprawy. W ubiegłym tygodniu litewski urząd ds. cyberbezpieczeństwa poinformował, że w smartfonach marki Xiaomi odnaleziono funkcję, która pozwala blokować treści niewygodne dla chińskich władz. Automatycznej cenzurze mogłyby być poddawane takie sformułowania, jak "wolny Tybet", "niepodległość Tajwanu" czy nawet "ruchy demokratyczne". Funkcja ta ma być wyłączona w telefonach Xiaomi sprzedawanych na unijnym rynku, ale - zdaniem litewskich ekspertów - może być uruchamiana zdalnie.

Apple - sześć smartfonów w top 10 stycznia Sześć na dziesięć najpopularniejszych smartfonów to iPhone'y. Wyjaśniamy

W poniedziałek koncern poinformował, że zamierza zaangażować zewnętrznego audytora w celu zbadania zarzutów formułowanych przez litewski urząd.

Xiaomi największym producentem smartfonów w Europie

W drugim kwartale tego roku Xiaomi stało się liderem sprzedaży smartfonów w Europie. W ubiegłym roku telefony Xiaomi były najczęściej kupowanymi w Polsce.

Jak pisaliśmy w Next.gazeta.pl, zestawienie liczby dostaw smartfonów od poszczególnych producentów przygotowane przez Strategy Analytics przynosi przetasowanie w rankingu. Na pierwszym miejscu jest Xiaomi, które na rynek dostarczyło 12,7 mln smartfonów. To o ponad 67 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Xiaomi tym wynikiem wykroiło dla siebie aż 25,3 proc. całego "smartfonowego tortu".

Xiaomi Mi 11 Xiaomi największym producentem smartfonów w Europie

Na drugim miejscu znalazł się w drugim kwartale Samsung. Koreańczycy dostarczyli 12 mln smartfonów, co daje udział na poziomie 24 proc. Powodów do radości nie mają nie tylko z powodu utraty pierwszego miejsca, ale również spadku udziałów, który rok do roku wyniósł 7 proc. Co ciekawe, Samsung jako jedyny w Top 5 stracił względem analogicznego kresu 2020 roku.

Podium zamyka Apple. Amerykanie dostarczyli na rynek 9,6 mln inteligentnych komórek (15,7 proc. więcej rok do roku), co daje im udział na poziomie 19,2 proc. Dalej mamy dwie chińskie firmy - Oppo oraz Realme, które dostarczyły odpowiednio 2,8 mln (udział 5,6 proc.) oraz 1,9 mln (3,8 proc.) egzemplarzy. Obie firmy zanotowały gigantyczne wzrosty - Oppo urosło rok do roku o 180, a Realme aż o 1800 proc.

Więcej o: