ChatGPT może odebrać nam pracę? Oto zawody, w których AI sprawdzi się najlepiej

Bartłomiej Pawlak
ChatGPT lub inne rozwiązania opierające się o osiągnięcia sztucznej inteligencji mogą zabrać nam pracę. Może jeszcze nie dziś, ale już teraz są w stanie sprawnie wykonywać część "ludzkich" zadań. Dla przykładu - niedawno Google "zaprosił" popularnego chatbota na rozmowę kwalifikacyjną i uznał, że AI nadaje się na stanowisko programisty.
Zobacz wideo Jabra Elite 5 vs Huawei FreeBuds 5i. Starcie słuchawek true-wireless za mniej niż 500 zł [TOPtech]

Trudno uwierzyć, jak szybki rozwój sztucznej inteligencji nastąpił w ostatnim czasie. Możliwość rozmowy z botem podczas kontaktu z centrum obsługi klienta to coś, do czego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Od kilku miesięcy na rynku pojawiają się jednak coraz to nowe narzędzia, które korzystają z możliwości sztucznej inteligencji.

AI jest już w stanie tworzyć obrazy, generować zdjęcia ludzi, którzy nigdy nie istnieli, wiarygodnie naśladować cudzy głos i wykonywać wiele innych zadań (np. pisać wypracowania). Dość powiedzieć, że ChatGPT zdał już polską maturę z j. polskiego, egzamin lekarski w USA i zaliczył test prawniczy.

Nic zatem dziwnego, że sztuczna inteligencja mogłaby poradzić sobie również w niektórych miejscach pracy nie gorzej niż człowiek. Oto kilka zawodów, w których sztuczna inteligencja mogłaby się najszybciej odnaleźć. 

Księgowi / finansiści

Część ekspertów uważa, że sztuczna inteligencja i narzędzia takie jak ChatGPT mogą już wykonywać bezbłędnie wiele zadań związanych z finansami, którymi do tej pory zajmują się ludzie. To m.in. wszelkie rutynowe zajęcia, które są częścią obowiązków księgowych - m.in. uzupełnianie tabelek w Excelu, sprawdzanie poprawności danych lub przenoszenie ich z miejsca na miejsce.

Ekspert, z którym rozmawiał New York Post, zauważa, że takie, zrobotyzowane zadania ChatGPT może wykonywać wręcz zdecydowanie szybciej i bardziej efektywnie niż człowiek. Mimo wszystko, nawet jeśli AI odbierze części osób pracę, to do ludzi wciąż należeć będzie podejmowanie kluczowych decyzji.

Sztuczna inteligencja powinna też z powodzeniem poradzić sobie z analizą danych finansowych dotyczących np. konkretnych klientów. ChatGPT dobrze radzi sobie z analizowaniem informacji i obliczaniem prawdopodobieństwa lub przewidywaniem możliwego wyniku.

Mógłby wykorzystać swój "talent", aby analizować zdolność kredytową klienta, doradzać podjęcie jakiejś inwestycji lub nawet grać na giełdzie. Na podobnej zasadzie może też zastąpić pracę części prawników lub radców prawnych.

Specjaliści ds. obsługi klienta

To, że sztuczna inteligencja może zastąpić specjalistów ds. obsługi klienta lub osoby pracujące na tzw. call center wiadomo już od lat. Obecnie coraz więcej firm wykorzystuje boty do - również telefonicznej - rozmowy z klientami. Oczywiście rozmowa z komputerem wciąż nie zawsze przebiega tak płynnie i satysfakcjonująco jak z człowiekiem, ale AI stale zbiera doświadczenie i być może w przyszłości nie będziemy w stanie odróżnić, czy rozmawiamy z botem, czy prawdziwym konsultantem.

Część programistów / webmasterów

Może to wydawać się zaskakujące, ale jednym z zagrożonych zawodów jest programista. Eksperci nie mają wątpliwości, że narzędzia, takie jak ChatGPT są w stanie pisać proste fragmenty kodu. Co więcej, najczęściej są w stanie robić to znacznie szybciej niż ludzie. 

Jak informowało pod koniec stycznia CNBC, firma Google "zaprosiła" na rozmowę o pracę bota ChatGPT, aby sprawdzić, jak narzędzie to radzi sobie w porównaniu do opracowywanego przez Google programu LaMDA. Rekruterzy ocenili, że mogliby przyjąć ChatGPT na stanowisko młodszego programisty, pomimo że podczas rozmowy bot sam przyznał, że AI nie zastąpi w tej branży ludzi.

Boty mogą też z powodzeniem wykonywać wiele innych zadań wymagających kreatywnego myślenia w ograniczonym stopniu. Chodzi tu m.in. o pracę webmasterów, czyli osób, które projektują, budują i utrzymują strony internetowe.

Dziennikarze / copyrighterzy

Sztuczna inteligencja i chatboty są w stanie pisać teksty i mogą w przyszłości odebrać pracę osobom zajmującym się tworzeniem treści. ChatGPT już dziś świetnie radzi sobie z analizą danych źródłowych i konstruowaniem prostych tekstów i jest w stanie samodzielnie napisać zaproszenie, list, opowiadanie, a nawet rozprawkę.

AI wciąż jednak ma problemy z częścią innych form, popełniając często dość proste błędy. Nie radzi sobie również z weryfikowaniem wiarygodności źródeł, pisaniem tekstów wymagających odniesienia się do własnych doświadczeń lub zamieszczeniem cytatów. Mimo wszystko, z takimi "umiejętnościami" AI może niedługo zastąpić copyrighterów i część dziennikarzy.

Graficy

To, że sztuczna inteligencja może projektować i tworzyć grafiki już dziś pokazał przykład m.in. narzędzia Stable Diffusion. Program jest w stanie samodzielnie generować różnorodne obrazy opierając się jedynie na krótkim opisie tekstowym - od zupełnie surrealistycznych malunków po zdjęcia, które trudno odróżnić od prawdziwych fotografii.

Tego typu programy już dziś są zaskakująco skuteczne, choć wciąż nie radzą sobie z generowaniem obrazów zawierających wiele szczegółów oraz odwzorowywaniem ludzi (a przede wszystkim ich twarzy). Pojawiają się też pierwsze kontrowersje. Amerykańska agencja Getty Images i pierwsi artyści zarzucają twórcom generatora bezprawne wykorzystanie milionów fotografii, na których sztuczna inteligencja była trenowana.

Oczywiście rozwiązania typu AI wciąż są udoskonalane, m.in. dzięki uczeniu maszynowemu. Być może z biegiem czasu pojawiać się będą kolejne zawody, w których boty pokroju ChatGPT mogłyby się sprawdzić. 

Wesprzyj zbiórkę Fundacji PCPM na pomoc poszkodowanym w trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii - przez >>stronę PCPM albo przez >>zbiórkę na Facebooku.

Więcej o: