"Czeka nas kolejny upalny dzień", "Prawie cała Polska na pomarańczowo", "Tropikalna noc i kolejne upały", "Ostrzeżenia IMGW" - to kilka z wielu nagłówków, jakie pojawiły się w sierpniu na portalu Gazeta.pl. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegał przed upałami praktycznie cały miesiąc. Sierpień się skończył i przyszedł czas podsumowań. Jak się okazało, był to jeden z najbardziej upalnych okresów w historii Polski.
"Sierpień 2022 zakończył się odchyleniem temperatury rzędu +2,21 stopni Celsjusza. To oznacza trzeci najcieplejszy sierpień w historii. Cieplejsze były tylko sierpnie 1807 i 2015. Tegoroczny przebił nawet ten z 1992" - informuje meteoprognoza.pl na Twitterze. IMGW także potwierdza, że miesięczna anomalia w Polsce była rekordowa.
IMGW przekazuje, że w tym roku w sierpniu najwyższą temperaturę zaobserwowano w Słubicach. Było to 36,5 stopnia Celsjusza. Najcieplejszą stacją w kraju był Poznań, gdzie średnia miesięczna temperatura wyniosła 22,1 stopni Celsjusza.
Upały występowały nie tylko lokalnie. Na wszystkich stacjach średnia miesięczna temperatura była wyższa od średniej wieloletniej z lat 1991-2020. "Miesiąc można zaliczyć do ciepłych (powyżej normy)"- przekazuje IMGW. Najwyższe anomalie wystąpiły na północy kraju (od +1,5 stopni Celsjusza w Kołobrzegu do +3,3 stopni Celsjusza w Kętrzynie).
Więcej informacji z kraju i ze świata przeczytaj na stronie głównej Gazeta.pl
Z opublikowanej przez IMGW mapy wynika, że od 12 do 28 sierpnia upał towarzyszył Polakom dzień po dniu, bez względu na rejon. Z kolei pod względem usłonecznienia najbardziej słoneczna okazała się północna i północno-wschodnia część kraju (od 101 do 121 proc. normy wieloletniej z lat 1991-2020).
Niezwykle zróżnicowane w sierpniu były także opady. IMGW podaje, że najwyższą sumę miesięczną odnotowano w Opolu - 273 mm, czyli aż 504 proc. normy wieloletniej z lat 1991-2020. Z kolei najniższą sumę zaobserwowano w Białymstoku 6,7 mm. Opady stanowiły tam ok. 10 proc. normy. Najbardziej mokro było na południowych zachodzie kraju (od 98 do 504 proc. normy), a najbardziej sucho na północy i południowym wschodzie (od 10 do 75 proc. normy).