Bon turystyczny obowiązuje do marca 2022 roku. 500 zł dofinansowania na wakacje dla każdego dziecka w opinii wicepremiera Jarosława Gowina okazało się udanym programem, który wspomógł zarówno rodziny, jak i przedsiębiorców z branży turystycznej.
Po roku funkcjonowania bonu turystycznego możemy powiedzieć, że był to pomysł znakomity. Pozwolił on przetrwać, a w wielu przypadkach nawet rozwinąć się polskim firmom turystycznym nastawionym na turystykę krajową. Bon ma też bardzo duże znaczenie społeczne. Dzięki niemu wiele dzieci z rodzin mniej zamożnych może skorzystać, czasami po raz pierwszy, z wypoczynku wakacyjnego w dobrych warunkach
- mówił na piątkowej konferencji w Gródku nad Dunajcem szef Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii.
Bon turystyczny może być przyznawany co roku. Gowin zapowiedział, że rząd podejmie rozmowy na ten temat.
Będziemy rozmawiali, w jaki sposób bon turystyczny doskonalić i w jaki sposób nadać mu charakter trwały
- powiedział wicepremier cytowany przez superbiz.pl.
Nadzieję na wprowadzenie bonu turystycznego w stałej, corocznej formie, wyraził również wiceminister rozwoju, pracy i technologii Andrzej Gut-Mostowy. Jak stwierdził, program świetnie wpływa na finanse samorządów, bo w niektórych gminach wzrost w rejestrze bazy noclegowej osiągnął nawet 50 procent.
Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szlachta poinformował natomiast, że dzięki bonowi turystycznemu do przedsiębiorców trafił już miliard złotych.
Wprowadzenie bonu turystycznego na stałe jest kolejnym pomysłem rozszerzenia tego programu. Miesiąc temu Senat podjął uchwałę o wniesieniu do Sejmu projektu ustawy, która przyznałaby wakacyjne świadczenie także emerytom i rencistom. Według wyliczeń Senatu z programu skorzysta 2,25 mln emerytów, a jego koszty zamkną się w kwocie 1,2 mld zł.