Jeden z największych polskich deweloperów na sprzedaż. Dlaczego? "Marżowość deweloperów spadnie"

Robyg został wystawiony na sprzedaż - wynika z niedawnych doniesień medialnych. To duży deweloper, który działa w kilku największych polskich miastach (Warszawa, Gdańsk, Poznań, Wrocław). Co oznacza zapowiedź tej transakcji? Zapytaliśmy o to eksperta, śledzącego rynek nieruchomości.

Goldman Sachs wystawił na sprzedaż Robyg, polskiego dewelopera mieszkaniowego, jednego z największych w naszym kraju - podał pod koniec października "Puls Biznesu". Bank inwestycyjny przejął firmę zaledwie kilka lat temu, w 2018 roku, zapłacił za nią wtedy blisko 1,2 mld zł. Teraz ta kwota będzie zapewne istotnie wyższa. 

Robyg na sprzedaż. Dlaczego Goldman Sachs chce pozbyć się polskiego dewelopera? 

O tę - potencjalną na razie - transakcję zapytaliśmy Wojciecha Matysiaka, Kierownika Zespołu Analiz Nieruchomości PKO BP. 

- To, co można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, to że marżowość deweloperów spadnie. Mamy wysokie koszty i w 2022 roku będzie pewnie troszeczkę gorszy rynek, trudniej będzie te wysokie koszty przerzucać na odbiorców. Teraz de facto jest dobry moment na wycenę, bo mamy bardzo dobre wskaźniki, jeśli chodzi o marże - powiedział ekspert.

Zobacz wideo Jeden z największych polskich deweloperów idzie na sprzedaż. Co to oznacza? [Q&A]

 Zauważył też coraz większą obecność na naszym rynku funduszy inwestycyjnych zajmujących się najmem mieszkań. 

Rynek mieszkaniowy w Polsce

Podkreślił też, że Robyg ma solidny bank ziemi, a teraz to "mocny argument w transakcjach na rynku deweloperskim". Ten bank ziemi, według ostatnich informacji, daje możliwość budowy i sprzedaży ponad 23 tysięcy mieszkań, a Robyg chce dalej kupować ziemię pod inwestycje. Według przedstawicieli firmy, trzeci kwartał był kolejnym bardzo dobrym pod względem sprzedaży, co sprawia, że cały ten rok może być rekordowy.

"Zainteresowanie zakupem mieszkań nie słabnie, analizy rynku mieszkaniowego, prowadzone m.in. przez JLL pokazują, że podaż nie nadąża za popytem - co jest wynikiem dużego zainteresowania zakupem mieszkań połączonego z wolniejszym ich wprowadzeniem z powodu wydłużonych procedur administracyjnych" - mówił, cytowany w komunikacie prasowym Eyal Keltsh, wiceprezes zarządu Robyg. 

Rynek mieszkaniowy w Polsce.Rynek mieszkaniowy w Polsce. Źródło: Raport PKO BP 'Puls nieruchomości: bańka czy nie?'

Deweloper zaznaczał, że te trudności oraz drożejące grunty i materiały budowlane to bezpośrednia przyczyna drożejących mieszkań. 

O zmniejszeniu popytu mówił też rozmówca Gazeta.pl w programie Q&A. Wojciech Matysiak odpowiadał na pytania, także czytelników, dotyczące m.in. perspektywy cen mieszkań w Polsce i tego, jak mogą na nie wpłynąć podwyżki stóp procentowych. Całą rozmowę można zobaczyć pod poniższym linkiem:

Więcej o: