Może być niżej niż śmieciowy? Jak najbardziej. Moody's jeszcze bardziej ściął rating Rosji

Agencja ratingowa Moody's drugi raz w ciągu kilku dni obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Rosji. Tak mocno, że już nie bardzo da się niżej. Eksperci boją się zaprzestania spłacania długów przez Rosję, czyli mówiąc wprost: jej bankructwa.

Moody's obniżył w niedzielę rating Rosji do poziomu "Ca" z "Baa3" - ta ostatnia ocena obowiązywała przez ledwie trzy dni. Obecny poziom jest drugim najniższym, określanym jako "wysoce spekulacyjny", i oznacza, że prawdopodobne jest zbliżanie się do niewypłacalności. Najniższy poziom "C" to bankructwo. 

Zobacz wideo Zełenski: Dajcie nam chociaż samoloty, żebyśmy mogli się bronić

Antywojenne protesty w całej Rosji. Tylko w niedzielę zatrzymano ponad 4,3 tys. osób Ponad 4,3 Rosjan zatrzymanych w antywojennych demonstracjach

Rosja z jeszcze niższym ratingiem od Moody's

Jak wyjaśnia Moody's, decyzja dotycząca ratingu Rosji podyktowana była "poważnymi obawami dotyczącymi gotowości i zdolności Rosji do spłaty zobowiązań dłużnych" - cytuje fragment uzasadnienia Reuters.

Po wprowadzeniu przez Zachód szeregu sankcji (w tym odcięciu Rosji od jej rezerw walutowych m.in. w dolarach czy euro), bank centralny Rosji odpowiedział zakazem wypłaty kuponów od obligacji rublowych ich zagranicznym posiadaczom. 

Wobec tego teoretycznie doszło już do tzw. technicznej niewypłacalności. 2 marca zagraniczni inwestorzy powinni otrzymać kupony z tzw. obligacji OFZ zapadających w 2024 r. Nie dostali jednak odsetek. Teraz uwaga rynków koncentruje się na dacie 16 marca, kiedy Rosja musi zapłacić 107 mld dol. w postaci kuponów w ramach dwóch serii euroobligacji.

Jednocześnie rosyjski bank centralny zaznaczył w niedzielę, że inwestorzy z Rosji i krajów, które nie przyłączyły się do sankcji, będą wciąż otrzymywać odsetki w terminie. Jest z tym jednak problem - strona rosyjska poinformowała jednocześnie, że płatności (wobec rezydentów Rosji i krajów, które nie objęły Rosji sankcjami) z tytułu obligacji denominowanych w walutach obcych będą realizowane w rublach.

Jak pisze Moody's, ryzyko niewypłacalności Rosji wzrosło, a inwestorzy zagraniczni odzyskają tylko część zainwestowanego kapitału. Jak wyjaśnia agencja, przy ratingu "Ca" szacowana kwota środków do odzyskania przez inwestorów to 35-65 proc. wartości nominalnej. 

Rosja ze śmieciowymi ratingami także od innych agencji

Rosja otrzymała już tzw. śmieciowe ratingi także od pozostałych najważniejszych agencji ratingowych - S&P i Fitch. S&P ocenia Rosję na "CCC-", Fitch ma ją na B z perspektywą negatywną, a to oznacza dalszą obniżkę ratingu.

Ropa drożej, euro słabnie, spadki na giełdach. Ciężki początek tygodnia przez wojnę w Ukrainie. Ceny ropy wystrzeliły, do rekordu zabrakło kilku dolarów. Złoty słabnie

***

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule. 28150563

Więcej o: