Od kilku miesięcy Sejmik Województwa Małopolskiego stara się wprowadzić zmiany w terminie wejścia w życie uchwały antysmogowej. Zgodnie z obowiązującym zapisami, mieszkańcy województwa muszą wymienić kopciuchy do końca 2022 roku. Zarząd województwa chciałby jednak, by termin przesunięto o kolejny rok.
Wyniki konsultacji społecznych były ukrywane?
O sprawie pisaliśmy na początku tygodnia. Na łamach Gazety.pl przywoływaliśmy słowa Jana Dudy, ojca prezydenta Polski, które mówił o smogu, że "organizm potrzebuje bodźców". Wypowiedzi te przytoczył Maciej Fijak ze SmogLab. Pisał wówczas, że lokalni działacze PiS ukrywają wyniki konsultacji społecznych. Politycy przekonywali, że samorządy i mieszkańcy województwa rzekomo popierają wydłużenie terminu wymiany pieców, podczas gdy wyniki konsultacji miały wskazywać, że jest zupełnie odwrotnie.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
W czwartek Urząd Wojewódzki napisał, że "w związku z licznymi przekłamaniami w przestrzeni publicznej" publikuje wyniki wspomnianych konsultacji. Wcześniej wyniki te podawał wspominany portal SmogLab. Dane zgadzają się z tymi podanymi przez Urząd:
"W otwartych konsultacjach społecznych wzięło udział: 58 organizacji pozarządowych, 43 przedsiębiorców, 56 jednostek administracji, 17 podmiotów naukowych, 3840 osób prywatnych z całej Polski. W procesie konsultacji społecznych przez formularz internetowy wpłynęły 4023 uwagi oznaczone przez autorów jako:
- Pozytywna: 780
- Inna: 244
- Negatywna: 2999"
- czytamy na stronie województwa małopolskiego.
Wynika z tego, że aż 75 proc. badanych sprzeciwia się zmianie daty likwidacji kopciuchów na 2023 roku i woleliby pozostać przy obecnych przepisach.
Urząd wojewódzki wyszczególnił opinie samorządowców, które z kolei miały być w przytłaczającej większości pozytywnie nastawione do wydłużenia terminu. "Starostowie wydali 6 opinii pozytywnych, 2 opinie negatywne oraz 11 opinii pozytywnych na mocy art. 96 ust. 4 ustawy Prawo Ochrony Środowiska. Wpłynęły także 2 negatywne opinie prezydentów małopolskich miast. Wójtowie i burmistrzowie z Małopolski wydali 64 opinie pozytywne, 6 opinii negatywnych oraz 98 opinii pozytywnych na mocy w.w Ustawy" - czytamy w komunikacie.
Krakowski Alarm Smogowy zauważa jednak, że zmianę popiera 65 gmin, które stanowią 1/3 wszystkich gmin w Małopolsce. Zamieszkuje je natomiast 24 proc. Małopolan, podczas gdy gminy, które sprzeciwiają się wydłużeniu terminu wymiany pieców, to aż 40 proc. mieszkańców województwa.
Niestety wiele gmin przez wiele lat robiło bardzo niewiele lub prawie nic, aby poprawić jakość powietrza. Teraz domagają się one, żeby luzować lub znosić przepisy antysmogowe. (...) Zmiana uchwały antysmogowej to lekceważenie głosu społeczeństwa, środowisk lekarskich i naukowych
- mówi Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.
Ile osób umiera przez smog?
W ubiegłym roku w Gazeta.pl opisywaliśmy badanie, którego wyniki opublikowano w medycznym piśmie "Lancet". Naukowcy z Barcelona Institute for Global Health wyliczyli, jak smog wpływa na śmiertelność w ponad tysiącu miast Europy. Badali oni poziom zanieczyszczenia powietrza cząstkami stałymi PM 2,5 (jeden z głównych składników smogu) oraz dwutlenkiem azotu. Według badania, gdyby we wszystkich miastach z rankingu spełniane były normy WHO dla zanieczyszczenia cząstkami PM 2,5 (czyli mniejszymi niż 2,5 mikrometra), to ratowałoby to życie około 51 tys. osób rocznie. Zaś zmniejszenie tego zanieczyszczenia do poziomu takiego, jak w najczystszych miastach oznaczałoby uniknięcie 125 tys. niepotrzebnych śmierci.
