Rzecznik Praw Obywatelskich pyta UOKiK o Orlen. "Trzeba ustalić, czy doszło do naruszenia"

Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił UOKiK o wyniki działań podjętych w sprawie cen paliw, które PKN Orlen miał - jak wskazuje część komentatorów - zawyżać. "Niezbędne jest ustalenie, czy nie doszło do naruszenia standardów ochrony praw konsumenta" - czytamy.

"Jak wynika z informacji medialnych, PKN Orlen pod koniec 2022 r. utrzymywał ceny paliw, mimo spadających notowań ropy i umacniającego się złotego. Taka praktyka mogła mieć miejsce również w przypadku innych podmiotów na rynku paliw" - czytamy w komunikacie Rzecznika Praw Obywatelskich. Podkreślono, że taki stan "budzi zaniepokojenie obywateli kierujących swoje skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich, w związku z czym obowiązkiem RPO jest podjęcie działań dla wyjaśnienia tych wątpliwości".

Zobacz wideo Co wpływa na ceny paliw na stacjach Orlenu?

RPO pyta UOKiK w sprawie cen paliw i PKN Orlen

RPO podkreśla, że "niezbędne jest ustalenie, czy nie doszło do naruszenia standardów ochrony praw konsumenta". "Należy zauważyć, że wyżej opisana praktyka mogła narazić również przedsiębiorców na dodatkowe koszty ponoszone w związku z działalnością" - wskazuje.

RPO ma świadomość, że problem pozostaje w zainteresowaniu prezesa UOKiK, który wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie cen rynkowych paliw i zwrócił się do największych podmiotów na rynku o informacje i dane będące podstawą do kształtowania cen paliw. Rzecznik prosi o informacje o wynikach działań UOKiK w związku z ewentualnymi opisanymi praktykami

- czytamy w komunikacie RPO.

Gazeta.pl napisała do PKN Orlen z prośbą o komentarz. Spółka odpowiedziała, że Orlen "nie jest właściwy do udzielania komentarza w tym zakresie". Zapewniła również, nawiązując do wszczętego przez UOKiK postępowania wyjaśniającego w sprawie rynkowych cen paliw, że "współpracuje ze wszystkimi organami, w tym z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w ramach właściwych kompetencji takich organów oraz obowiązujących przepisów prawa".

Ceny paliw. UOKiK przygląda się działaniom PKN Orlen

Na początku stycznia 2023 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie wyjaśniające kształtowanie się cen paliw w ostatnich miesiącach 2022 roku. Zgłoszenia do urzędu wpłynęły po tym, jak w nowym roku ceny paliw utrzymały się na tym samym poziomie mimo zwiększenia stawki VAT.

Prezes UOKiK nie może ocenić praktyki danego przedsiębiorcy bez szczegółowej analizy sytuacji. Przyglądamy się działaniom PKN Orlen w sprawie cen paliw, nie wykluczamy interwencji w tej sprawie

- przekazał urząd w komunikacie.

UOKiK informował wówczas, że będzie wyjaśniał dwie sprawy. Po pierwsze, czy przedsiębiorcy nie koordynują wspólnie działań "o charakterze cenowym", a po drugie, czy nie dochodzi do sytuacji nadużywania pozycji dominującej. Nie doprecyzowano, czy w tym przypadku chodzi o PKN Orlen.

Główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski: "Nie jesteśmy od pomocy Polakom"

Główny ekonomista Orlenu dr Adam Czyżewski mówił na początku marca w "Studio Biznes", że koncern może obniżyć ceny paliw, ale nie bez poważnych konsekwencji. Wyjaśniał, że obniżenie przez PKN Orlen cen hurtowych, aby w Polsce ceny paliw były niższe, niż w sąsiednich krajach, jest "samobójstwem". Więcej w materiale wideo, który umieściliśmy na początku tego artykułu.

Natomiast w zeszłym tygodniu Czyżewski tłumaczył w TVN24: "My nie jesteśmy od pomocy Polakom. Jesteśmy firmą, która działa na globalnym rynku paliw". Wypowiedź głównego ekonomisty wywołała natychmiastową reakcję prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka.

"Orlen zawsze pomaga Polakom, realizuje cele społeczne i dalej będzie to robić. Zapewniamy jedne z najniższych cen paliw w Europie, dopłacamy 14 mld zł do zamrożenia cen gazu, finansujemy sport, prowadzimy setki projektów z obszaru CSR. Poranna wypowiedź głównego ekonomisty nie odnosiła się do tych kwestii. Za realizację zadań społecznych odpowiada prezes, zarząd spółki. Będziemy kontynuować tę strategię" - czytamy we wpisie szefa Orlenu.

Więcej o: