Ostatni dzień Showmax w Polsce. Serwis kończy działalność, ale wciąż może trafić w ręce TVP

Daniel Maikowski
31 stycznia to ostatni dzień, w którym Showmax jest dostępny w Polsce. W grudniu koncern Naspers ogłosił zamknięcie usługi na naszym rynku. Spekulacje dotyczące tego, kto mógłby przejąć znany serwis, nie ustają.

Showmax wystartował w Polsce w lutym 2017 roku, a uruchomienie usługi poprzedziła duża kampania marketingowa z udziałem m.in. aktora Ewana McGregora oraz reżysera Patryka Vegi. Plany były bardzo ambitne. Showmax chciał przyciągnąć polskiego widza zarówno dobrymi filmami i serialami na licencji, jak również produkcjami oryginalnymi.

Wśród tych drugich można wymienić m.in. seriale "Ucho prezesa", "Rojst", czy też filmy (a raczej etiudy filmowe) - "Ksiądz" (Smarzowski) czy "Czerwony Punkt" (Vega). Przez pewien czas wydawało się, że serwisowi, którego właścicielem jest koncern Naspers, idzie nad Wisłą całkiem nieźle, biorąc pod uwagę konkurencję m.in. ze strony Netfliksa.

W grudniu ubiegłego roku Naspers wydał jednak dość zaskakujące oświadczenie.

31 stycznia 2019 r. Showmax wycofuje się z Polski, a usługa przestanie być dostępna. Jest to następstwem strategicznej wizji właściciela Showmax - Naspers Group, o wycofaniu się z działalności w sektorze rozrywki wideo prowadzonej w ramach MultiChoiceGroup, do której włączony został Showmax.

31 stycznia jest ostatnim dniem, w którym użytkownicy Showmaksa mogą korzystać z usługi. 1 lutego ich ich konta zostaną "zamrożone" i nie będzie można z nich korzystać.

ShowMaxShowMax fot. DM

Co dalej z Showmax?

Już w chwili ogłoszenia decyzji o wycofaniu się serwisu Showmax z Polski pojawiły się spekulacje dotyczące tego, kto mógłby przejęć usługę. Jednym z faworytów w tym wyścigu była, i wciąż pozostaje, Telewizja Polska.

Jako członek zarządu mogę powiedzieć, że jesteśmy potencjalnie zainteresowani zakupem serwisu i licencji platformy Showmax. (...) Z punktu widzenia TVP szczególnie interesujące są biblioteka praw oraz same serwisy

- mówił pod koniec grudnia "Wirtualnym Mediom" Maciej Stanecki z zarządu TVP.

Co ciekawe, TVP miałaby być zainteresowana przejęciem serwisu Showmax nie tylko na polskim rynku, ale i w całej Europie. Poza Polską Showmax jest lub był obecny na 23 europejskich rynkach, m.in. we Francji, Niemczech, Grecji, Szwajcarii czy Hiszpanii.

Póki co TVP nie podjęła jednak w tej sprawie żadnych konkretnych ruchów. A chętnych na Showmax jest więcej. Serwisem zainteresowany ma być również m.in. TVN Discovery Polska, właściciel usługi Player.pl. W styczniu TVN odkupił od koncernu Naspers licencję na wyświetlanie filmu "Kler" w reżyserii Wojtka Smarzowskiego.

Z informacji portalu "Wirtualne Media" wynika, że inną firmą, która rozważa przejęcie platformy Showmax jest Kino Świat. Dystrybutor nie komentuje jednak tych doniesień.

Kampania  HBO GOKampania HBO GO fot. HBO

Konkurent wbija szpilkę

Zamieszanie wokół Showmaksa postanowił wykorzystać również jeden z konkurentów serwisu. Kilka dni temu HBO uruchomiło kampanię marketingową "The show must go on. Rozrywka nigdy się nie kończy”, która zachęca do korzystania z usługi HBO GO.

Zarówno użycie słowa "show", jak i charakterystyczny font zastosowany w grafikach promocyjnych wyraźnie nawiązuje do charakterystycznego logotypu Showmaksa.

Więcej o: