Jeszcze dekadę temu serie symulatorów piłki nożnej FIFA oraz Pro Evolution Soccer mocno ze sobą rywalizowały. Co roku inna z nich sprzedawała się lepiej. EA Sports wprowadziło jednak kilka zmian w mechanice gry i wyprzedziło Konami. Od paru lat więc rywalizacja między seriami nie jest już tak pikantna jak kiedyś. FIFA zdominowała rynek, ale nie na tyle, by PES przestał się ukazywać. Japoński producent wciąż liczy na odzyskanie dawnego blasku ich piłkarskiej serii i ma na to ciekawy plan.
Tegoroczna wersja PES 2022 ma przynieść wiele zmian względem zeszłorocznej edycji. Najważniejszą z nich ma być jednak sposób dystrybucji gry - zdradził w podcaście VGC Off The Record Andy Robinson, dziennikarz, który odpowiada za liczne przecieki związane z Konami. Najnowsza edycja miałaby przejść na model free-to-play.
Gra byłaby więc do pobrania za darmo. Szczegółów w tej materii brak, bo i o samej produkcji wciąż wiemy bardzo niewiele, PES 2022 nie został jeszcze bowiem zaprezentowany. Konami ma jednak doświadczenie w darmowych wersjach Pro Evolution Soccer. Od 2016 roku firma wypuszcza PES Lite, czyli okrojoną wersję gry. Zeszłoroczna edycja pozwalała grać pięcioma klubami, dostępna była również w całości rozgrywka MyClub.
FIFA może mieć odpowiedź na ten ruch. Już w zeszłym roku mówiło się, że niedługo zamiast pełnoprawnej gry co roku, FIFA może przejść na wersję abonamentową. Nowości, w tym składy, byłyby dodawane w kolejnych dużych aktualizacjach.