Andrew Tate zadrwił z Grety Thunberg, chwaląc się autami. Aktywistka odpowiedziała w swoim stylu

Andrew Tate zadrwił z Grety Thunberg i opublikował zdjęcie ze swoim luksusowym samochodem, pytając aktywistkę "czy podać adres e-mail, aby mógł wysłać jej pełną listę swojej kolekcji samochodów i ich ogromnych emisji?". Thunberg bardzo szybko zripostowała byłego sportowca i zadrwiła z jego przyrodzenia.

Aktualizacja. Służby zaprzeczają, że do zatrzymania doszło dzięki zdjęciu z pudełkiem od pizzy

Rzeczniczka Dyrekcji ds. Badania Przestępczości Zorganizowanej i Terroryzmu w Rumunii (DIICOT) Ramona Bolla zaprzeczyła medialnym doniesieniom. Wiele portali, w tym Gazeta.pl, twierdziło, że Andrew Tate został zatrzymany bezpośrednio na skutek opublikowania w mediach społecznościowych zdjęcia pudełka po pizzy, na którym był adres lokal.

- [Zatrzymanie – red.] było efektem ciężkiej prasy, zbierania dowodów w śledztwie trwającym miesiącami - powiedziała rzeczniczka. 

Przedstawicielka służb odniosła się bezpośrednio do twierdzenia, że poszukiwanego zatrzymano dzięki zdjęciu pudełka od pizzy, które zamieścił w mediach społecznościowych. - To zabawne, ale tak nie było - stwierdziła.

Wiele zagranicznych mediów zaktualizowało publikacje wcześniej. Redakcja next.gazeta.pl czyni to teraz.

***

Andrew Tate to czterokrotny mistrz świata w kickboxingu, który obecnie przebywa na sportowej emeryturze. W ostatnim czasie Tate zyskał rozgłos dzięki kontrowersyjnym wypowiedziom dotyczącym m.in. kobiet i męskości. Ponadto sportowiec lubi również publicznie chwalić się swoim bogactwem, a zwłaszcza luksusowymi samochodami.  

Zobacz wideo Paliwowy gigant zmuszony przez sąd do redukcji emisji CO2. Czy ruszy efekt domina?

Andrew Tate zadrwił z Grety Thunberg, chwaląc się swoimi autami

"Cześć Greta Thunberg. Mam 33 auta. Moje Bugatti ma poczwórną turbosprężarkę W16 8.0L. Moje DWA konkurencyjne Ferrari 812 mają 6,5 l v12. To dopiero początek. Podaj swój adres e-mail, abym mógł wysłać pełną listę mojej kolekcji samochodów i ich ogromnych emisji" - zaczepił aktywistkę na Twitterze, publikując zdjęcie ze swoim supersamochodem. Wpis ten został wyświetlony przez ponad 22 mln osób. 

Riposta od Thunberg przyszła szybko i była bardzo bolesna. "Tak proszę, oświeć mnie. Napisz do mnie na adres smalldickenergy@getalife.com" - napisała. Mail, który mu podała w dosłownym tłumaczeniu, oznacza: "Energiamałegopenisa@miejżycie.com".   

Ostra riposta Grety Thunberg. Internauci zachwyceni 

Internauci bardzo szybko wskazali, że to właśnie aktywistka wygrała tę potyczkę słowną. Przemówiły też liczby - wpis Tate’a zyskał ponad 113 tys. polubień, a Thunberg ponad 488 tys. Ostatecznie sportowiec krótko odpowiedział na ripostę, pytając Thunberg: "Jak śmiesz?!". 

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Samochody są odpowiedzialne za zanieczyszczenie środowiska

Warto w tym miejscu przypomnieć, że samochody osobowe są głównym źródłem zanieczyszczeń, odpowiadającym za 60,6 proc. wszystkich emisji CO2 z transportu drogowego w Europie.

"Zanieczyszczenia pochodzące z samochodów to jednak nie tylko CO2, ale też tlenki siarki i azotu, rakotwórcze związki organiczne i pyły zawieszone, które są poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Ich wdychanie zwiększa ryzyko udaru mózgu, chorób wieńcowych, raka płuc i schorzeń układu oddechowego jak np. astmy" - przypomina WWF.

Z tego powodu UE domaga się zakazu sprzedaży samochodów spalinowych do 2035 roku.  

Więcej o: