Inflacja w Polsce w górę, PKB w dół. "Jeden z najgorszych odczytów w historii" [GOSPODARCZY TGV #4]

Inflacja w górę, PKB Polski (kwartał do kwartału) w dół, opinia Rzecznika Generalnego TSUE w drugą stronę niż marzyło się bankom. Zapraszam do gospodarczego TGV, który podsumowuje najważniejsze i najciekawsze - według mnie - informacje gospodarcze z mijającego tygodnia.

1. Opinia Rzecznika Generalnego TSUE po myśli frankowiczów

Rzecznik Generalny TSUE wydał w czwartek 16 lutego wyczekiwaną przez frankowiczów i banki opinię. Wynika z niej, że przepisy unijne STOJĄ NA PRZESZKODZIE, aby banki domagały się od frankowiczów po unieważnieniu umowy frankowej tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.

Banki stoją na stanowisku, że skoro umowa kredytowa zostaje sądownie unieważniona, a kredytobiorca miał przez lata do dyspozycji pieniądze od banku, to powinien oddać nie tylko te środki, ale także sowite odsetki (zwykle nie mniej niż 50 proc. wartości kapitału kredytu). Rzecznik Generalny TSUE rozbił tę argumentację w pył dając bankom do zrozumienia, że nie powinny czerpać korzyści z tytułu podsuwania kredytobiorcom nieuczciwych umów (i że gdyby miały te korzyści, to rozzuchwaliłoby je to do kolejnych niegodziwości).

Co więcej, Rzecznik Generalny TSUE zaopiniował, że z kolei frankowiczom analogiczne wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału (w końcu bank też miał do dyspozycji to, co frankowicz mu płacił w ratach) być może się należy (a przynajmniej dyrektywa unijna tego nie wyklucza), ale powinny o tym już decydować sądy w Polsce.

Opinia Rzecznika Generalnego TSUE nie jest wiążąca, ale jeśli podobnie będzie brzmiał wyrok TSUE (a jest to prawdopodobne), to sądy może czekać kolejna lawina pozwów od frankowiczów, a sektor bankowy koszty liczone w dziesiątkach miliardów złotych. Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys powiedział, że "interpretacja TSUE grozi poważnym kryzysem makroekonomicznym, rząd i KNF muszą zastanowić się, jak temu zapobiec".

  • Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

2. Inflacja w Polsce znowu w górę

Inflacja w styczniu w Polsce wyniosła 17,2 proc. - podał w środę Główny Urząd Statystyczny. Tym samym po dwóch miesiącach spadków inflacja znów poszła w górę (w grudniu wynosiła 16,6 proc.). Miesiąc do miesiąca ceny wzrosły aż o 2,4 proc. - to drugi najwyższy wynik od 25 lat.

Skok inflacji był spodziewany przez ekonomistów i wynikał m.in. z przywrócenia wyższych stawek VAT na energię elektryczną, paliwo i gaz (obniżonych w ramach Tarczy Antyinflacyjnej w 2022 r.). Inflacja może jeszcze podskoczyć w lutym, a od marca ma już być w jednoznacznym trendzie spadkowym (choć wciąż ma być bardzo wysoka - ceny więc nadal będą szybko rosły, tylko nie aż tak szybko jak ostatnio). 

Odczyt inflacji 17,2 proc. nie jest jeszcze ostateczny. Zdaniem ekonomistów może wzrosnąć jeszcze nawet o 0,4 pp. (czyli do 17,6 proc.), gdy GUS - w połowie marca - opublikuje dane inflacyjne po corocznym przeliczeniu wag w koszyku inflacyjnym.

To, co dzieje się w sklepach w Polsce, jest tak ciekawe, że zainteresowało nawet zagraniczne media. W "Financial Times" ukazał się duży artykuł o tym, że "w Polsce wyprawa do supermarketu wymaga teraz nie tylko pełnego portfela, ale także lupy, aby przeczytać drobny druk". Chodzi o zjawisko shrinkflacji, czyli zmniejszania opakowań czy wykorzystywania gorszych półproduktów. Wszystko po to, żeby konsumenci płacili tyle samo za mniej (towaru i/albo jakości). 

3. PKB Polski w dół kwartał do kwartału

We wtorek GUS podał dane z polskiej gospodarki w ostatnim kwartale 2022 r. Są one - wiadomo było to już wcześniej (podobnie jak w przypadku inflacji) - kiepskie. 

PKB Polski w czwartym kwartale 2022 r. urósł realnie o 2 proc. rok do roku. Był to zdecydowanie najsłabszy odczyt w całym 2022 r. Polska gospodarka od wiosny 2022 r. hamuje i dane to potwierdzają.

Kwartał do kwartału - tj. w porównaniu z trzecim kwartałem 2022 r. - PKB Polski spadł w czwartym kwartale ub.r. o 2,4 proc. (odczyt wyrównany sezonowo) - po wzroście o 1 proc. w trzecim kwartale i spadku o 2,3 proc. w drugim kwartale. Bardzo dobry był tylko pierwszy kwartał ub.r., gdy PKB urósł nam przez kwartał o 4,3 proc. - Polska gospodarka jest w recesji od II kwartału 2022 roku - komentują ekonomiści mBanku. A analitycy z Santander Banku, że wynik -2,4 proc. kwartał do kwartału jest "jednym z najgorszych odczytów w historii porównywalnych danych dla Polski".

Porównanie zmian PKB kwartał do kwartału między krajami nie jest do końca fortunne (uczciwiej jest to robić w dłuższej perspektywie), ale jednak polskie -2,4 proc. kwartał do kwartału to najgorszy wynik w całej UE. Średnio w UE realny PKB nie zmienił się przez kwartał, w strefie euro wzrósł o symboliczne 0,1 proc. 

  • Więcej o gospodarce przeczytaj na stronie głównej Gazeta.pl

4. Komisja Europejska prognozuje dla nas dwucyfrową inflację i mikry wzrost gospodarczy

Jeśli już mamy za sobą najnowsze dane o inflacji i PKB, to można teraz spojrzeć w przyszłość. Ta również nie rysuje się szczególnie kolorowo. Z najnowszych prognoz Komisji Europejskiej wynika, że PKB Polski wzrośnie w 2023 r. tylko o 0,4 proc.. Nasz wzrost gospodarczy ma być gorszy niż średni w UE.

Inflacja ma według prognozy KE wynieść z kolei w Polsce w 2023 r. średniorocznie 11,7 proc. To mniej niż Bruksela prognozowała w listopadzie, ale wciąż niemal najwięcej w Unii Europejskiej.

Dużo fajniej wyglądają prognozy na 2024 r. Wzrost PKB Polski ma być wówczas na poziomie 2,5 procent rok do roku, a inflacja ma spaść do 4,4 procent.

5. Duda wbił gwóźdź do trumny KPO?

W piątek 10 lutego wieczorem (już po publikacji poprzedniego podsumowania tygodnia) prezydent Andrzej Duda) zdecydował o odesłaniu do Trybunału Konstytucyjnego nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. To oczywiście oddala w czasie wejście dokumentu w życie, bo nie wiadomo, kiedy TK się nim zajmie.

Nowelizacja ustawy o SN miała wypełnić jeden z kluczowym kamieni milowych dla odblokowania dla Polski przez Komisję Europejską środków na Krajowy Plan Odbudowy. Teraz ta perspektywa ponownie się oddaliła. 

Równocześnie w środę 15 lutego mieliśmy kolejny akord konfliktu na linii Polska-Bruksela. Komisja Europejska zdecydowała bowiem o skierowaniu sprawy przeciwko Polsce do TSUE. Chodzi o wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 2021 r. w których zakwestionował on zasadę pierwszeństwa prawa unijnego nad krajowym. - Chodzi przede wszystkim o to, żebyśmy nie dostali środków z KPO przed wyborami. To jest kolejny ruch w tym kierunku - uważa szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Zobacz wideo

6. Ruszył Twój e-PIT

W środę 15 lutego ruszył coroczny sezon na rozliczenie PIT. A przynajmniej jego najważniejsza część, czyli system Twój e-PIT, z którego w zeszłym roku skorzystało ok. 60 proc. podatników. 

W rządowej aplikacji są wstępnie rozliczone zeznania podatkowe m.in. za osoby pracujące czy emerytów. Sezon na rozliczenia trwa do 2 maja, ale oczywiście im szybciej się ktoś rozliczy, tym szybciej dostanie zwrot (maksymalnie w 45 dni). O ile go dostanie.

Ministerstwo Finansów przekonuje, że konieczności dopłat będzie około milion, dwa razy mniej niż rok temu. Z drugiej strony ostrzegało, że dopłata podatku może być konieczna m.in. przez emerytów łączących pobieranie emerytury z pracą zarobkową czy osoby pracujące na kilka etatów. Doradcy podatkowi przyznawali, że w tym roku wiele osób się zdziwi przy rozliczeniu PIT i pierwsze takie szoki już się pojawiają. Jeden z czytelników Gazeta.pl przekonuje, że w systemie Twój e-PIT zobaczyć do dopłaty... 27 tys. zł.

  • Co, jak i kiedy rozliczyć, na co uważać, jakie zmiany w prawie podatkowym weszły w życie, a jakie są szykowane? Więcej na te tematy czytaj pod linkiem: next.gazeta.pl/podatki

7. Dyrektor NCBiR odwołany

Paweł Kuch, p.o. dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju został odwołany. Na czele NCBiR zastąpił go Jacek Orzeł.

Przyczyny zmiany na stanowisku szefa Narodowego Centrum Badań i Rozwoju nie zostały podane do publicznej wiadomości, a więc zaczęły pojawiać się domysły. Odejście Kucha zostało powiązane z doniesieniami o tym, że firma założona 10 dni wcześniej otrzymała rekomendację do dofinansowania 2 kwocie 55 mln zł od NCBiR. Później, po kontroli poselskiej, posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej mówili też o przypadku 123 mln zł dla "firmy, która na rynku ma możliwość uzyskania kredytu w wysokości 750 zł".

NCBiR informuje, że "wszelkie działania Centrum podejmowane są w zgodzie z obowiązującym prawem i ogłoszonym regulaminem konkursu". 

8. Całe życie źle chodziliśmy do Paczkomatu

Na koniec "ciężkich" tematów PKB-inflacyjno-frankowych coś życiowego. Jeśli coś dotychczas zamawiałaś/zamawiałeś do Paczkomatu, to teraz będziesz zamawiać do Paczkomat®. Właściciel maszyn, InPost, zalecił bowiem swoim kontrahentom nieodmienianie słowa.

Błaha w gruncie rzeczy sprawa wywołała przez przypadek (a w zasadzie właśnie przez brak przypadków) szeroką dyskusję w Polsce, także wśród językoznawców. Prezes InPostu w opublikowanym we wtorek nagraniu "pozwolił" użytkownikom maszyn na deklinację słowa "Paczkomat". Przekonywał, że apel o brak odmiany słowa dotyczy wyłącznie sklepów internetowych, bo InPost wydał "miliardy złotych" na rozwój brandu Paczkomat®.

***

Nie wypełnimy za Ciebie PIT, ale opiszemy i nagłośnimy problemy z rozliczeniem. Masz problem z logowaniem do e-Urzędu Skarbowego? Zaskoczył cię zwrot podatku lub konieczność dopłaty? Daj nam o tym znać w mailu: news@agora.pl

Więcej o: