-
Lasy uzdrowiskowe na Podkarpaciu idą pod topór. ''Tną na wszystkich wzgórzach, niedługo nie będzie czego bronić''
W lasach uzdrowiskowych wokół Iwonicza-Zdroju i Rymanowa-Zdroju od niedawna drewno pozyskuje się jak wszędzie indziej. Żniwo zbiera ustawa, dzięki której leśnicy dostali dostęp do prawie 1000 ha porośniętych starymi drzewami. Podpisali się pod nią posłowie wszystkich ugrupowań.
-
Mateusz Waligóra i Łukasz Supergan maszerują przez Grenlandię. Przyglądają sie zmianom klimatu
Szczeliny, awarie sprzętu, silny wiatr i śnieg - pierwsze dni wyprawy Mateusza Waligóry i Łukasza Supergana były trudne. Za nimi ponad 70 km, do celu jeszcze ponad 500. Przy okazji marszu podróżnicy przyglądają się zmianom zachodzącym na dalekiej Północy.
-
Nabici w węgiel. "Kupuj pan, bo zaraz nie będzie"
W Polsce trudno dziś kupić tonę ekogroszku poniżej 2000 zł, a ceny w poszczególnych skupach różnią się nawet o 100 proc. - Bal się dopiero zaczyna - słyszymy od sprzedawców węgla.
-
Lasy Państwowe w Gdańsku nie chcą już niezależnej kontroli. 'Straty dla Skarbu Państwa, dla dyrekcji i wizerunku'
Leśnikom nie podoba się, że nowe zasady certyfikacji drewna stworzą niezależni audytorzy. Pismo do klientów rozesłał dyrektor RDLP w Gdańsku Bartłomiej Obajtek.
-
Mentalność leśnika: Duże drzewa trzeba wyciąć, bo dorosły do tego, żeby zostać wycięte
1697 drzew o wymiarach pomnikowych wycięły w ciągu trzech lat Lasy Państwowe w Puszczy Karpackiej. - To, co w Białowieskim Pareku Narodowym rośnie w obszarze ochrony ściśłej, w Puszczy Karpackiej jest traktowane jak las gospodarczy. Rozmowa z prof. Jerzym Szwagrzykiem.
-
Leśnicy rzucili się na Puszczę Karpacką. Ujawniamy: pod topór poszło prawie 2 tysiące drzew o wymiarach pomnikowych
Do tej pory Lasom Państwowym nie opłacało się ciąć w Puszczy Karpackiej. - Ale to się zmienia. Rozpoczęło się ssanie, bo drewna zaczyna brakować, więc tnie się nawet tam - słyszymy od ekspertów.
-
Nie chcą parku narodowego, rzucili się na Puszczę Karpacką. Ujawniamy skalę wycinki [ZAPOWIEDŹ EKOŚLEDZTWA]
W kolejnym #ekośledztwie przyglądamy się kilkunastu nadleśnictwom Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, które w ciągu trzech ostatnich lat wycięły w Puszczy Karpackiej grube, stare drzewa o wymiarach pomników przyrody. Wiele z tych drzew poszło pod topór na obszarze planowanego Turnickiego Parku Narodowego.
-
Tajemnica statków z rosyjską ropą. "Orlen nie chce się przyznać, że ma poważny problem"
W lutym i marcu z rosyjskich portów wypłynęło grubo ponad 300 tankowców. Kilkanaście z nich dotarło do polskich portów. Próbujemy ustalić, kto zamawiał ropę z Rosji.
-
Przeanalizowali zdjęcia satelitarne z 25 lat. ''Amazonia jest na skraju przepaści''
Nawet 75 proc. dziewiczego lasu deszczowego Amazonii nie jest w stanie regenerować się tak szybko jak kiedyś. To może doprowadzić do masowego wymierania drzew - oto wnioski z ostatniego raportu naukowców Anglii i Niemiec.
-
Ropa z Rosji dalej płynie do Polski. Dwa kolejne tankowce w Gdańsku
Maritime Glory przywiózł ropę z Noworosyjska, Breiviken - z Primorska. To tylko dwa z wielu tankowców, które przypłynęły w marcu do Polski z Rosji.
-
Najszybciej ocieplające się miejsce na świecie. Gazeta.pl na Antarktydzie [WIDEO]
W trakcie trzytygodniowego rejsu na Półwysep Antarktyczny przyglądaliśmy się miejscu, od którego zależy przyszłość naszej planety. Z pokładu jachtu Selma Expeditions podglądaliśmy pracę ukraińskich naukowców ze stacji badawczej Wiernadski.
-
Co kilka dni do polskiego portu wpływa statek z rosyjskimi surowcami. Kolejne są w drodze
Do końca marca przynajmniej dwa statki z ropą naftową z Rosji mają wpłynąć do polskich portów. - - Polska i inne kraje unijne kupując od Rosji, wspierają armię Putina i bombardowania ukraińskich miast - mówi Gazeta.pl Katarzyna Bilewska z Greenpeace'u.
-
Inwazja Rosji na Ukrainę komplikuje transformację energetyczną świata. Szef ONZ: Lunatykujemy
Sekretarz Generalny ONZ Antonio Gutteres nazwał nowy raport o globalnym ociepleniu ''atlasem ludzkiego cierpienia''. Z raportu wynika, że nawet bogate kraje nie są przygotowane na zmiany, które nadejdą wraz ze wzrostem temperatury. Potrzebna jest szybka transformacja energetyczna - jej losy są jednak niepewne z powodu wojny w Ukrainie.
-
15 tys. km od domu. Z Antarktydy na wojnę
Księżyc nie świecił, wzrok gubił się w ciemności. Ciągnęło jednak zimnym, lód musiał być blisko. W nocy wybuchła wojna. Dowiedzieliśmy się rano, mrużąc oczy nieprzyzwyczajone do blasku Antarktydy.
-
Ma sześć centymetrów i utrzymuje cały ekosystem Antarktyki. Niepokojące wieści z południa świata
Bez kryli zaczną umierać ryby, pingwiny, foki i wieloryby, a w atmosferze więcej będzie dwutlenku węgla. Chiny i Rosja inwestują setki milionów dolarów w nowe statki, dzięki którym zwiększą połowy tych skorupiaków.
-
Wieloryby wracają na Antarktydę po wielkiej rzezi. A ostatnie bastiony wielorybnictwa znikają
W XX wieku ludzie zabili prawie 3 mln wielorybów. Płetwale błękitne, największe zwierzęta na Ziemi, praktycznie wyginęły. Ale od kilku lat naukowcy zauważają coraz więcej tych ssaków na dalekim południu. Nikt już na nie nie poluje, choć inne wieloryby są jeszcze zabijane w wysoce rozwiniętych krajach: Norwegii, Japonii, Islandii i na terytorium zależnym Danii - Wyspach Owczych.
-
Zegar tyka. W 2048 r. rozpocznie się walka o surowce Antarktydy? Jeden z graczy rozwija się w niesamowitym tempie
Zbudowali najwyżej położoną stację badawczą na Antarktydzie i chcą znaleźć lód sprzed 1,5 mln lat. Chiny przygotowują się na zmiany w Układzie Antarktycznym?
-
Gazeta.pl na Antarktydzie. Dopłynęliśmy do ukraińskiej stacji badawczej [RELACJA]
- Wszystkie oczy na Antarktydę - słyszymy od naukowców, których pytamy o zmiany klimatyczne. Teraz chcemy przyjrzeć się temu miejscu z bliska. Trwa wyprawa Dominika Szczepańskiego na Półwysep Antarktyczny. Poniżej jego relacje z jachtu "Selma Expeditions".
-
Rusza wyprawa na jedno z najzimniejszych mórz świata. Cel: Znaleźć "Endurance", legendarny statek sir Ernesta Shackletona
Najsłynniejszy obok Titanica wrak świata leży trzy km pod lodem pokrywającym Morze Weddella. Ktoś zapłacił za to 10 mln dolarów, żeby go odnaleźć. Jeśli się nie uda, naukowcy przynajmniej zbiorą informacje na temat zmian klimatycznych.
-
Gazeta.pl na Antarktydzie. "Nie ma dziś ważniejszego miejsca na Ziemi"
Płyniemy tam, żeby zobaczyć i opisać najszybciej zmieniający się kawałek świata. - Wszystkie oczy na Antarktydę, nie ma dziś ważniejszego miejsca na Ziemi - słyszymy od naukowców, których pytamy o zmiany klimatyczne. Ruszamy w podróż, żeby przyjrzeć się temu miejscu z bliska.